Omen (ang. The Omen) to amerykańsko-brytyjski horror z 1976 roku wyreżyserowany przez Richarda Donnera. Jest to pierwszy film z serii Omen, ze scenariuszem Davida Seltzera. Wystąpili w nim m.in. Gregory Peck, Lee Remick, David Warner, Harvey Stephens, Billie Whitelaw, Patrick Troughton, Martin Benson i Leo McKern.
Omen uważany jest za film kultowy ze względu na swoją reputację (film dużej wytwórni ze znanymi aktorami), powaga (styl raczej współczesnego thrillera aniżeli bezmyślnej przemocy typowych filmów z gatunku horrorów), a także ścieżkę dźwiękową Jerry'ego Goldsmitha.
Powstał również remake filmu, Omen, mający swoją premierę 6 czerwca 2006.
Film opowiada o dzieciństwie Damiena Thorna, który został zamieniony tuż po porodzie i stał się synem zamożnego dyplomaty (ambasadora Stanów Zjednoczonych najpierw w Rzymie potem w Londynie – ten, obawiając się reakcji żony na wieść o tym, że syn zmarł zaraz po porodzie, zgadza się na zamianę i "adoptuje" chłopca, którego matka zmarła tuż po porodzie. Jego nowa rodzina nie jest świadoma faktu, że mały chłopiec jest potomkiem szatana, biblijnym Antychrystem. Jednakże Damien dorastając (czas akcji filmu to 5 lat) pokazuje, że nie jest "zwykłym" dzieckiem, np. nie choruje, boją się go zwierzęta oprócz psów. Oznaki te są jednak początkowo ignorowane przez rodziców zwłaszcza przez matkę.
Oglądał ktoś z was w piątek Omena wersję z 2006r, albo widział ktoś oryginalne wersję tej serii horroru o dziecku szatana? I czyje uśmiercenie wam się podobało w remaku lub którejś z wersji tego horroru, bo mnie w remaku podobała(uważam że to była najstraszniejsza śmierć w filmie) śmierć tego księdza co go ta kościelna igielica przesztyletowała.... szkoda że żadne z SZATANÓW nazistów z naszego "Internatu" taką śmiercią nie skończy np. Noiret heehe a ma ktoś może fotkę z tą sceną śmierci o.Bernanan z Omena, jak tak to wklejcie proszę w temacie.
|