K@mil - 2011-02-11 20:01:50

Komentujemy odcinek 4 ...


UWAGA! Linki do odcinków zostały przeniesione do działu DOWNLOAD.

kustyk18 - 2011-02-11 20:02:36

ściaga się :DDDDD

Vampi - 2011-02-11 20:22:10

Fajny Odcinek i Trochę dramatyczny no i jak zwykle na koniec Zostawiają nam tylko nie pewność jak to się skończy

Ja myślę że z sabotowaniem nas zdziwią no bo to internat nie ,,Na wspólnej ,, gdzie wiadomo z domysłów 2 odcinki w przód .
Więc nie był bym zaskoczony gdyby był tam gdzieś tam Wulf albo Camillo i to któryś z nich i nikt nie jest zdrajcą jak nas podpuszczają twórcy a jeśli ktoś jest zdrajcą to sam nie wiem ale stwiał bym na Generała tylko on wiedział że w sejfie jest Dynamit i Elsa chyba że ma podsłuchy i Podglądy elsa w gabinecie

Trochę Smutno z Ivanem i Julia

Dobry był tekst Amelii do Hugo ze go zabije

Ragvien - 2011-02-11 20:33:52

Ja sciagam juzi mam 30% (jeszcze 1h 10min okolo). Polecam sciagac od marzensy (nie z chomikuj; fischer), najszybciej mi sie sciaga :)

Kleo - 2011-02-11 20:51:03

ja mam dopiero 18 % , ale czekam cierpliwie

ksenia931 - 2011-02-11 21:40:25

a ja juz obejzrałam bo moge oglądac podczeas sciągania i nie marnuje czasu az dokonca sciagania .....ale fajnie co nie?;) jestem strasznie ciekawa kto chce dopuscic to tego zeby sie nie dostali do leków ...a lucia biedna oby przezyła chcoaz wątpie ;(

milusiaw - 2011-02-11 21:59:05

Kurczę cały czas myślę o Iwanie, tak chce dobrze dla wszystkich i nic nikomu nie powie. Masakra. Po drugie, zastanawia mnie co będzie bez Lucii? Ktoś musi wydawać leki, może Hugo? W końcu jest taki mądry hehe. Ciekawa jestem też kto ich sabotuje. Jakoś mi się wydaje, że tym razem to nie Hugo. Więc kto? Chyba karzeł jest na to za słaby... Może "kartonowa twarzyczka"? Kurczę, po raz pierwszy w tym sezonie czekam na następny odcinek, przerabiając nóżkami. Mam nadzieję, że wyjaśni się kto zabrał dynamit i podpiłował deski.

pkolun - 2011-02-11 22:07:04

Super. Pod koniec pobierania na 3 sekundy wyłączyli prąd. Dzięki ENEA.

kustyk18 - 2011-02-11 22:25:54

Odcinek trzyma w napięciu :)
Lucia - mam nadzieje że przeżyje
Clara - denerwuje mnie ona niemogę jej znieść.
Hugo - Czemu ONI mu UFAJĄ!!!!!!
Amaia i Curro - on czegoś od niej chce i coś czuje że wcale jej nie zgwałcił a ona tylko go wpakowała za kratki :)
Iwan - mógłby w końcu komuś powiedzieć ale jak zwykle twardziela zgrywa
Julia - szkoda mi jej
Paula - wiedziała o dziadku i podziemiach bo tam była?
Jeśli chodzi o dynamit to nie mam zielonego ojęcia kto może ich sabotować na pewno nie Roque może Hugo bo w końcu chodzi sobie jak chce po szkole.
Lucas i Martin - Ciekawe czy Martin się przyzna że Lucas zachorował (coś czuję że nie)
Marcos i Roque - ciekawe czy znajdą tego Hectora ze snów

I to chyba tyle aby do piątku :D

ar33p - 2011-02-11 22:41:37

kustyk18 napisał:

Paula - wiedziała o dziadku i podziemiach bo tam była?

tak byla. nie pamietasz jak ja "dziadek" w lesie porwal, jak byla z marcosem? i wtedy sie amaia pojawila. lucia pewnie przezyje, bo nasi bohaterowie przezyli wybuch dynamitu :D  a co do sabotazu... moze elsa? tylko ona ma dostep do sejfu i nikt jej nie podejrzewa. ale po co? i to chyba byloby za proste. hasla specjalnie przed nikim nie ukrywala. :D pozyjemy, zobaczymy.

K@mil - 2011-02-11 22:45:44

odcinek trzyma w napięciu , szczególnie końcówka , bo początek niespecjalnie ciekawy .
rzostanie Ivana z Julią , oj zabołało , nawet łezka była . .
Też mi się wydaję , że Martin nie wyda syna , że zachorował .
Mam nadzieję, że Lucia przeżyje .
Kto jest zdrajcą ? ciekawe . . ja obstawiam Hugo , ale do sejfu to chyba kodu nie zna , więc nie wiem
Roque , niech już się sam zabije , czy co , bo mi działa na nerwy , perfidny złodziej .
Dziewczynki mnie wkurzały w tym odcinku , po co one tam polazły .
Już myślałem , że pokażą jakąś retrospekcję z Hectorem , a tu psikus .
też po raz pierwszy w tym sezonie czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek .

kustyk18 - 2011-02-11 22:55:39

ar33p napisał:

kustyk18 napisał:

Paula - wiedziała o dziadku i podziemiach bo tam była?

tak byla. nie pamietasz jak ja "dziadek" w lesie porwal, jak byla z marcosem? i wtedy sie amaia pojawila. lucia pewnie przezyje, bo nasi bohaterowie przezyli wybuch dynamitu :D  a co do sabotazu... moze elsa? tylko ona ma dostep do sejfu i nikt jej nie podejrzewa. ale po co? i to chyba byloby za proste. hasla specjalnie przed nikim nie ukrywala. :D pozyjemy, zobaczymy.

Faktycznie zapomniałam o tej scenie :P a jeśli chodzi o Else to może bez kitu to ona ich sabotuje? w końcu może chce się zemścić za śmierć ojca albo coś w końcu on był w to po uszy zamieszany. wcale bym się nie zdziwiła bo można się wszystkiego spodziewać.

K@mil - 2011-02-11 22:57:10

teraz też Elsę zacząłem podejrzewać . . .

Ragvien - 2011-02-11 23:46:26

Odcinek jak zawsze swietny, a zarazem (serial ogolem) strasznie denerwujacy. Czemu? Zawsze konczy sie w momencie, gdzie musi sie cos waznego dziac, np. tutaj "upadek" Marcosa i Roque.
A ten Curro - cwianiak; Lucia wedlug mnie przezyje, bo bez niej "grypa typu A"(^^) bedzie prawie neidowyleczenia.

sine.nomine86 - 2011-02-12 08:20:40

zal mi troche Marii bo ona taka mloda a musila miec meeeeega starych rodzicow, skoro ojciec jako staruszek zmarl na Alzheimmera, to sie kupy nie trzyma. Scenarzysci znowu przesadzili.

juziabuzia42 - 2011-02-12 09:41:38

Odcinek ciekawy:)
Szkoda mi Lucasa widać że się zaraził.Sprawa dynamitu jest trochę dziwna podejrzewam tego wojskowego,nie pasuje mi ten człowiek,mam wrażenie że On tam po coś jest...
Lucia mam nadzieję że przeżyje,bo szkoda mi jej.
A krasnal...jest po prostu nie do zniesienia uśmierćcie Go błagam!
Podobały mi się słowa Ameli do Huga że sama go zabije wreście się postawiła dziewczyna:)
Zakończenie odcinka jak zwykle ciekawe i znów czekanie:)Ale ważne że warto czekać:D

monka1414 - 2011-02-12 10:29:10

Odcienek super i można czekać na następny. Ivan i Julia troche smutne, ale czemu Ivan nie powie jej po prostu że jest chory?? No ale coż może tak miało być. Szkoda też Luci bo wkońcu ona umie przygotować to lekarstwo. Oby przeżyła. A co do Roque to szkoda gadać zgodze się z innymi niech on umrze.

Patrrriko - 2011-02-12 13:38:26

myśle, że te podpiłowanki i z tym dynamitem to sprawka Roque chociaż nie poprę to żadnymi wywodami bo nic na to nie wskazuje tylko to moje odczucie. A motyw ma bo jak beda mogli przechodzic między korytarzami w podziemiach to odkryją być może tą zjawę która twierdzi iż wie kto zabił Carol. Mimo wszystko 7 sezon póki co nadal bardzo przewidywalny

NiKiEL - 2011-02-12 14:33:22

ja osobiście sie wynudziłem na tym odcinku...dobrze ze miałem browarka i chipsy z biedronki to miałem czym ręce zająć :D

olkit - 2011-02-12 17:05:59

Cholera, popłakałam się przy tym odcinku :) Dawno mi się to nie zdarzyło podczas oglądania czegokolwiek

kulka307 - 2011-02-12 17:14:03

olkit napisał:

Cholera, popłakałam się przy tym odcinku :) Dawno mi się to nie zdarzyło podczas oglądania czegokolwiek

Nie jesteś sama, ja też płakałam. Szczególnie jak Ivan usuwał filmik z telefonu . I potem jak Lucia upadała na ziemię , po postrzeleniu.

olkit - 2011-02-12 17:56:21

kulka307 napisał:

Nie jesteś sama, ja też płakałam. Szczególnie jak Ivan usuwał filmik z telefonu . I potem jak Lucia upadała na ziemię , po postrzeleniu.

A ja gdy Maria opowiadała o rodzicach... zwłaszcza o mamie która wie że została we wspomnieniach...

Pysia141192 - 2011-02-12 19:09:50

Zdecydowanie najbardziej szkoda Ivana i Julii, bo oboje mieli trudne życie, a teraz kiedy myśleli, że mają swoją miłość, to wszystko runęło jak domek z kart.
No i Martin w końcu nie powie Lukasowi prawdy, bo kto mówi umierającemu dziecku (Martin wie jaka jest sytuacja z lekarstwami, a choroba nadal jest śmiertelna), ze jego mama nie żyje.
Co do dynamitu to mam przeczucia, że to ten wojskowy (Garrido bodajże).
Amelia (o dziwo!) podobała mi się w tym odcinku, fajnie wyjechała z tym tekstem do Hugo;)

BarthezzLodz - 2011-02-12 19:52:24

Mówcie sobie co chcecie, ale mnie każdy odcinek Internatu się podoba. W każdym są elementy strachu, niepewności, wzruszeń. Taki już jest nasz serial :)
Wracając do ogólnych wrażeń - również nie mogę się doczekać kolejnego epizodu,  w którym zapewne znów wiele się wydarzy. Poza tym ciekaw jestem co będzie dalej z Lucią - mam nadzieję, że przeżyje, a ostatecznie będzie z nią Hector (w sensie Samuel Espi, który muuuusi żyć). Ciekaw jestem także jak poradzi sobie ze wszystkim Julia... Może ktoś jej powie, że Ivan jest chory i po prostu boi się jej kochać? Może właśnie Maria zrozumie o co chodziło Ivanowi w jej rozmowie z synem? Medina wystarczająco wycierpiała, szkoda mi jej. Ivana zresztą też, bo nie jest (tym razem) niczemu winien.
Amaia i Curro - ja jednak myślę, że on jej nic nie zrobił. Prędzej ona jemu - chciała zemścić się za to, że ją obserwował, więc złożyła zeznania, że jest gwałcicielem. Nie znam dobrze psychiki ofiar przestępstw seksualnych, ale nie wydaje mi się, że zbierają one artykuły dotyczące swojego prześladowcy.
Koniec odcinka, jak zawsze emocjonujący. Mam nadzieję, że Marcos i Roque dotrą do "Hectora" i dowiedzą się czegoś ciekawego ]:->

pkolun - 2011-02-12 23:23:23

Patrrriko napisał:

myśle, że te podpiłowanki i z tym dynamitem to sprawka Roque chociaż nie poprę to żadnymi wywodami bo nic na to nie wskazuje tylko to moje odczucie. A motyw ma bo jak beda mogli przechodzic między korytarzami w podziemiach to odkryją być może tą zjawę która twierdzi iż wie kto zabił Carol. Mimo wszystko 7 sezon póki co nadal bardzo przewidywalny

nie mówię, że to nie on, ale o tym Hektorze, dowiedzieli się(mieli ten sen) dopiero po zawaleniu sufitu.

Bazyl - 2011-02-13 00:47:25

Podejrzewanie Elsy mi trochę nie w smak :P Dawno minęły te czasy, gdy jej nie lubiłam (chyba ze śmiercią Pedra...), ale jak nie ona to kto?? Bo porucznik niby widział jak ona kogo wklepywała, ale po co miałby to robić? Chociaż Fermin miał takie fajny cacko do otwieranie różnych sejfów, może Hugo też ma? Zauważcie jedno. Te leki były na piętrze. A Hugo ich prowadził w inne miejsce niż tam, gdzie Marcos i Roque zaszli "tam gdzie była winda".
Mnie tam najbardziej ciekawi co Martin zrobi. Czy stwierdzi, że nie zostawi Lucasa (leki sie kończą, moze go wiecej nie zobaczyć) i pójdzie z nim do tej wydzielonej strefy czy zostanie z ranną Rebecą i włoży wszelkie siły, żeby jaknajszybciej dostać sie do leków.

Ragvien - o to chodzi! Jak skończą odcinek tak jakoś oczywiście, normalnei to nikt nie będzie czekał na następny a tak? Każdy czeka jak na szpilkach, cały nabuzoany "co będzie dalej?!"

Ja NIE wytrzymam do piątku...

Julia25 - 2011-02-13 12:45:05

Mi też się docinek bardzo podobał, mimo, ze taki raczej smutny był.
Scenka z Julią i Ivanem, łezka pojawiła się w oku. Mam nadzieję, ze wrócą do siebie! Muszą, taka fajna para z nich była...
Roque, mam dość już jego buźki. Mam nadzieję, ze tylko Marcos dotrze do 'Hectora'. Krasnal już za dużo wie.
Żal mi Lucasa, ciekawe czy Martin go wyda, czy np. ukryje na strychu.
Co do Hugo, jakoś nie wierzę w jego dobre intencje. Myślę, ze prędzej czy później pokaże różki XD

jenny - 2011-02-13 13:29:32

super odcinek - smutna scena z Ivanem i Julia,ale napewno sie pogodza. Strasznie wkurza mnie Roque - mam nadzieje,ze (juz wkrotce) wszyscy dowiedza sie,ze to on zabil Caroline

maarecki - 2011-02-13 15:05:32

sine.nomine86 napisał:

zal mi troche Marii bo ona taka mloda a musila miec meeeeega starych rodzicow, skoro ojciec jako staruszek zmarl na Alzheimmera, to sie kupy nie trzyma. Scenarzysci znowu przesadzili.

No to tu się mylisz, bo moja mama też zmarła na Alzheimera mając 63 lata :( :( :( a ja do starych jeszcze nie należę, bo mam 26 lat :( to prawda, że zazwyczaj starsi ludzie na to chorują, ale jak ze wszystkim, nie ma na to reguły... :( Dlatego dla mnie to to było najsmutniejsze w całym odcinku, bo tak jak opowiadała Maria, tak samo było z moją mamą :( coś strasznego... :(

AVIIA - 2011-02-13 22:50:47

Ja uważam, że Elsa nie może sabotować. Przede wszystkim dlatego, że nie była w podziemiach, nie bierze udziału w pracach (chyba, że nie pokazali nam wszystkiego:p). Myślę, że porucznik tez nie jest w to zamieszany, raczej obstawiałabym kogoś innego, niespodziewanego (Hugo mimo wszystko tez mi nie pasuje, chociaż myślę, że on ich źle kieruje, chyba nawet ktoś już o tym pisał....). Może rzeczywiście Camillo??? Zobaczymy. Jeżeli chodzi o Lucasa, to uważam, że jego ojciec powie o chorobie, bo przecież mały musi dostawać leki a nikt nie da mu lekarstwa tak po prostu więc musi iść do izolatki, nie ma szans na to, żeby ojciec go ukrył.

jenny - 2011-02-14 01:09:07

AVIIA napisał:

Ja uważam, że Elsa nie może sabotować. Przede wszystkim dlatego, że nie była w podziemiach, nie bierze udziału w pracach (chyba, że nie pokazali nam wszystkiego:p). Myślę, że porucznik tez nie jest w to zamieszany, raczej obstawiałabym kogoś innego, niespodziewanego (Hugo mimo wszystko tez mi nie pasuje, chociaż myślę, że on ich źle kieruje, chyba nawet ktoś już o tym pisał....). Może rzeczywiście Camillo??? Zobaczymy. Jeżeli chodzi o Lucasa, to uważam, że jego ojciec powie o chorobie, bo przecież mały musi dostawać leki a nikt nie da mu lekarstwa tak po prostu więc musi iść do izolatki, nie ma szans na to, żeby ojciec go ukrył.

Jestem prawie pewna,ze to Camillo.
A co do Lucasa , to jak mam byc szczwera, irytuje mnie jego zachowanie - wiem,ze ojcec mu nie powiedzial prawdy o matce,ale dzieci sa bardzo domyslne i powinien sie zorientowac ,ze cos jest nie tak

Bazyl - 2011-02-14 16:33:26

jenny napisał:

super odcinek - smutna scena z Ivanem i Julia,ale napewno sie pogodza. Strasznie wkurza mnie Roque - mam nadzieje,ze (juz wkrotce) wszyscy dowiedza sie,ze to on zabil Caroline

Ostatecznie jeden z odcinków nosi tytuł "Zabójca Caroliny"

Ja już chcę Hectroa!

AVIIA też tak myślę :) Martin na bank powie, nie narażałby syna na PEWNĄ śmierć, dłużej, jak dwa dni by mały bez leków nie przeżył, a i tak mają ich mało, więc jakby kradł to by się szybko zorientowali.

jenny - mnie tam to nie przekonuje. Wszak ojciec zabrał go z domu (matka żyła), potem w którymś odcinku zadzownił do niej i chwilę z nią rozmawiał (a to już było po kilkumiesięcznej rozłące), więc wcale nie musi się domyślać...

Krisztian - 2011-02-14 17:45:59

Masakra........Paula i Evelyn, wbrew temu co mówiły, SĄ głupie.  Już mnie te wszystkie dzieci wkurzają.... Lucas też baran taki.  Jedynie ten zarażony chłopak jakiś normalny jest.

Roque - to szkoda słów. Niech go ktoś zdemaskuje, bo jeszcze coś komuś karzeł zrobi...

Hugo i jego tekst do Amelii, że była tylko opakowaniem na dziecko - tam na miejscu bym go tą rurą zabił.
Amelia ładnie mu odpowiedziała.  Chwilowo pomyślałem, że to ona może nie chce do lekarstw dojść...tylko dlaczego ?!

Clara - w końcu coś się z nią dzieje, a nie ta sama, tępa mina, i głupie spojrzenia.

Lucia - no jakby umarła to pogrzebane ich szanse. Kto się zajmie leczeniem ? Amaia?

Ivan - debil! kretyn! imbecyl! Zamiast się przyznać, że traci pamięć, jest chory, to takie rzeczy do ukochanej wygaduje..... paranoja.

Vicky miała rację z tym, że Amaia Carol nie dorasta do pięt.  :D

jenny - 2011-02-15 02:26:13

Bazyl napisał:

jenny napisał:

super odcinek - smutna scena z Ivanem i Julia,ale napewno sie pogodza. Strasznie wkurza mnie Roque - mam nadzieje,ze (juz wkrotce) wszyscy dowiedza sie,ze to on zabil Caroline

Ostatecznie jeden z odcinków nosi tytuł "Zabójca Caroliny"

Wiem i licze ,ze w nim nasi bohaterowie poznaja prawde,ale mam taki przeczucie (oby mylne),ze odcinek bedzie bardziej o jakichs przezyciach Roque zwiazanych z tym co zrobil,o tym,ze ten tajemniczy facet bedzie bliski wyznania prawdy wszystkim,ale w koncu tego nie zrobi,bo cos sie po drodze wydarzy,no nie wiem...poprostu ciezko mi sobie wyobrazic ,jak by to bylo dalej ,jak poznaja prawde,przeciez by go "rozniesli".ale licze,ze moje przeczucia sa bledne ;)




jenny - mnie tam to nie przekonuje. Wszak ojciec zabrał go z domu (matka żyła), potem w którymś odcinku zadzownił do niej i chwilę z nią rozmawiał (a to już było po kilkumiesięcznej rozłące), więc wcale nie musi się domyślać...

no masz racje,moze i sie nie domysla, chociaz tak sobie pomyslalam,ze moze zachowanie Lucasa moze takze wynikac z tego,ze podswiadomie cos przeczuwa

Bazyl - 2011-02-15 16:28:32

jenny napisał:

Bazyl napisał:

jenny napisał:

super odcinek - smutna scena z Ivanem i Julia,ale napewno sie pogodza. Strasznie wkurza mnie Roque - mam nadzieje,ze (juz wkrotce) wszyscy dowiedza sie,ze to on zabil Caroline

Ostatecznie jeden z odcinków nosi tytuł "Zabójca Caroliny"

Wiem i licze ,ze w nim nasi bohaterowie poznaja prawde,ale mam taki przeczucie (oby mylne),ze odcinek bedzie bardziej o jakichs przezyciach Roque zwiazanych z tym co zrobil,o tym,ze ten tajemniczy facet bedzie bliski wyznania prawdy wszystkim,ale w koncu tego nie zrobi,bo cos sie po drodze wydarzy,no nie wiem...poprostu ciezko mi sobie wyobrazic ,jak by to bylo dalej ,jak poznaja prawde,przeciez by go "rozniesli".ale licze,ze moje przeczucia sa bledne ;)

To jest bardzo możliwe :) W zasadzie...przy smierci Caroliny nie płakałam chyba tylko dlatego, że wiedziałam, iż umrze...niby tylko tytuł odcinka a jaki spoiler =D
Jakiś czas temu kombinowałam razem z mamą i opcje były dwie, odnośnei tego, jak to się wyda - carol pokaże się Julii jako duch, albo Rebeca dotknie Roque =D Ale biorąc pod uwagę ten ich wspólny sen to ten gosc im powie. Swoją drogą ten łysy brzydal (których przypomina mi Stachurskiego ;D) jest chyba najciekawszym aspektem tego sezonu (jak narazie). Najpierw przysnił się marcosowi i powiedizał, że jest Hectorem, potem Vicky prosił o pomoc, na koniec wszystkich przeniósł do podziemii i mówi, że wie, kto zabił Carol. i teraz tak...oglądając tę scenę snu Marcosa się zblokaowałam i mówię do siebie "TO ma być hector??!! Pogięło ich?", przeszła mi przez myśl, że to ten prawdziwy Hector, ale on przecież zmarł w dzieciństwie i tylko Samuel się uratował. Więc kto to u diasak jest?? potem sie zjarzyłam, że on nie rusza wargami to sobie myślę - załozył maskę! No ale...skąd by Hector wiedizał, kto zabił Carolinę? No chyba, że będąc przetrzymywany w podziemiach usłyszał np. rozmowę Noireta i Hugo. No ale to nie wyjaśnia, w jaki sposób przenisół ich w snie do tego zasypanego pomieszczenia i dlaczego śni im się ktoś, kgo nigdy nie widzieli...




jenny napisał:

no masz racje,moze i sie nie domysla, chociaz tak sobie pomyslalam,ze moze zachowanie Lucasa moze takze wynikac z tego,ze podswiadomie cos przeczuwa

A, w ten sposób. Musiałam źle zrozumieć Twój post...w takim razie...no może być też taka opcja, że się tego boi i robi wszystko, by te myśli jakoś odpędzic, zniwelować...

jacqueline - 2011-02-15 17:22:39

A mi się wydaję, że to , że ten facet powiedział, że jest Hectorem wcale nie musi oznaczać, że faktycznie nim jest. W końcu to był sen a sny mają różne znaczenie. Może jest to ktoś kto był przetrzymywany w podziemiach i wie, że Hector żyje... No ale zobaczymy kim się okaże tajemniczy człowiek ;)

jenny - 2011-02-15 21:08:57

jacqueline napisał:

A mi się wydaję, że to , że ten facet powiedział, że jest Hectorem wcale nie musi oznaczać, że faktycznie nim jest. W końcu to był sen a sny mają różne znaczenie. Może jest to ktoś kto był przetrzymywany w podziemiach i wie, że Hector żyje... No ale zobaczymy kim się okaże tajemniczy człowiek ;)

Jabym sie bardzo ucieszyla,jakby okazalo sie ,ze to Hector . Jesli to faktycznie on ,to ciekawa jestem,co musieli mu zrobic,ze tak wyglada

kurczak7 - 2011-02-17 00:17:00

Boże jak Evelyn i Pula mnie!!czy one są jakoś niedorozwinięte ile razy oni mogą im powtarzać. Starsi tez mnie denerwują bo powinni e ukarać a tak to się nigdy nie nauczą.
Co do Roque to się nie mogę doczekać kiedy się dowiedzą:) mam nadzieje że go zabiją:) nienawidzę tego kolesia.
Myślę, że sabotuje Hugo bo jakoś cały czas chciał ten dynamit i w ogóle jakoś taki podejrzany jest.
Ciekawe z kim Clara w ciąży jest i czyje dziecko nosiła Amelia:)
Głupi curr coś tam. Postrzelił Lucie mam nadzieje, że przeżyje.
A jednak Hugo nie zabił Hectora ciekawe co się z nim stało. Może to jednak on jest uwięziony w podziemiach tylko jak wchodzi w sny to nie wygląda jak on.
Uważam, że Ivan postępuje głupio nie mówiąc nikomu o chorobie. Mógłby chociaż powiedzieć Juli i wtedy ona by zdecydowała a tak to bardzo cierpi:(nie mogłam na to patrzeć wiec przewinęłam bo bym się popłakał:(

jenny napisał:

AVIIA napisał:

Ja uważam, że Elsa nie może sabotować. Przede wszystkim dlatego, że nie była w podziemiach, nie bierze udziału w pracach (chyba, że nie pokazali nam wszystkiego:p). Myślę, że porucznik tez nie jest w to zamieszany, raczej obstawiałabym kogoś innego, niespodziewanego (Hugo mimo wszystko tez mi nie pasuje, chociaż myślę, że on ich źle kieruje, chyba nawet ktoś już o tym pisał....). Może rzeczywiście Camillo??? Zobaczymy. Jeżeli chodzi o Lucasa, to uważam, że jego ojciec powie o chorobie, bo przecież mały musi dostawać leki a nikt nie da mu lekarstwa tak po prostu więc musi iść do izolatki, nie ma szans na to, żeby ojciec go ukrył.

Jestem prawie pewna,ze to Camillo.
A co do Lucasa , to jak mam byc szczwera, irytuje mnie jego zachowanie - wiem,ze ojcec mu nie powiedzial prawdy o matce,ale dzieci sa bardzo domyslne i powinien sie zorientowac ,ze cos jest nie tak

Jeżeli chodziło o te belki to może i mógł być to Camillo ale on by nie mógł tak niezauważony wejść do internatu i sobie coś wziąć z sejfu to musiał być ktoś kto zna szyfr. Poza tym to Camillo uciekł tuż przed przyjazdem żołnierzy to jak by wrócił do internatu?? Jeżeli to znowu się okaże, że to on to się baaaaardzo rozczaruję tym serialem:(

ooooo teraz mi to przyszło do głowy a może ten koleś ze snów jest uwięziony razem z Hectorem i ten koleś jest jakimś medium przez które przemawia Hector. Ale to chyba zbyt naginane jest.

AVIIA - 2011-02-17 10:28:19

Albo okaże się, że to ten typek ze snów sabotuje:P:P:P:P trochę przegięcie co??:P:P ale tak na poważnie to może rzeczywiście Hugo?? o sejfie nie pomyślałam...Dzieciaki też mnie już denerwują, na początku te ich wyskoki były fajnym przerywnikiem ale teraz to już przeginka lekka;/;/;/

Bazyl - 2011-02-17 16:53:49

kurczak7 napisał:

Co do Roque to się nie mogę doczekać kiedy się dowiedzą:) mam nadzieje że go zabiją:) nienawidzę tego kolesia.

Ej, bez przesady :P Fakt, Roque mnei wkurza...bycie kretem jeszczem u wybaczyłam, ale to, że zabił Carol, że potem chciał ją jeszcze dobić....tego mu wybaczyć nei mogę i już patrzę nan iego krzywo, ale nie, śmierci mu nei życzę. Ciekawe, po co mu ten pistolet? No i...niby po smierci Carol jakby sie poprawił (akcja z laptopem Noireta mnie rozwaliła ;D) a teraz znowu zaczyna ;/ czemu on nie chce, żeby Vicky zadzowniła do ojca? Tak rozapcza "Przyjaźniliśmy sie, z Carol, odkąd mieliśmy po 5 lat!" a pod resztą dołki kopie ;/ Już i tak jest zarażony (no własnie...jak? Mi sie wydawało, że Noiret mu te strzykawę przyłożył, ale potem ją zabrał, nie wstrzyknąwszy...), Noiret w wariatkowi (ok, on o tym nie wie), nie ma się kogo bać (no, może Hugo) to czemu się tak zachowuje?

Co do sabotowania...jedno mnie zastanawia. Tj, dwie sprawy, ale jednej nie pamiętam ^^ Był sobie ten Montoya i niby umarł, ale umarł ten prawdziwy, a ten wyrzucił swój hak i udawał, że go nie ma. Potem młodzi odkryli, że to nie on, Carol po niego zadzwoniła, ze schodzą do podziemii, strzelił do Krasnala. I? Co było z nim dalej? ja coś przegapiłam? Tak się nagle ten jego wątek urwał...chyba ,ze ktoś bardzej spostrzegawczy ode mnie wyłapał, czy było o nim cos dalej? Bo jak nic....to może Montoya sabotuje? ;D

AVIIA - podoba mi sie ta Twoja toeria sabotażu ;D

kurczak7 - 2011-02-17 17:16:42

Bazyl napisał:

kurczak7 napisał:

Co do Roque to się nie mogę doczekać kiedy się dowiedzą:) mam nadzieje że go zabiją:) nienawidzę tego kolesia.

Ej, bez przesady :P Fakt, Roque mnei wkurza...bycie kretem jeszczem u wybaczyłam, ale to, że zabił Carol, że potem chciał ją jeszcze dobić....tego mu wybaczyć nei mogę i już patrzę nan iego krzywo, ale nie, śmierci mu nei życzę. Ciekawe, po co mu ten pistolet? No i...niby po smierci Carol jakby sie poprawił (akcja z laptopem Noireta mnie rozwaliła ;D) a teraz znowu zaczyna ;/ czemu on nie chce, żeby Vicky zadzowniła do ojca? Tak rozapcza "Przyjaźniliśmy sie, z Carol, odkąd mieliśmy po 5 lat!" a pod resztą dołki kopie ;/ Już i tak jest zarażony (no własnie...jak? Mi sie wydawało, że Noiret mu te strzykawę przyłożył, ale potem ją zabrał, nie wstrzyknąwszy...), Noiret w wariatkowi (ok, on o tym nie wie), nie ma się kogo bać (no, może Hugo) to czemu się tak zachowuje?

Co do sabotowania...jedno mnie zastanawia. Tj, dwie sprawy, ale jednej nie pamiętam ^^ Był sobie ten Montoya i niby umarł, ale umarł ten prawdziwy, a ten wyrzucił swój hak i udawał, że go nie ma. Potem młodzi odkryli, że to nie on, Carol po niego zadzwoniła, ze schodzą do podziemii, strzelił do Krasnala. I? Co było z nim dalej? ja coś przegapiłam? Tak się nagle ten jego wątek urwał...chyba ,ze ktoś bardzej spostrzegawczy ode mnie wyłapał, czy było o nim cos dalej? Bo jak nic....to może Montoya sabotuje? ;D

AVIIA - podoba mi sie ta Twoja toeria sabotażu ;D

Tego fałszywego montoye zabił krasna czyli niepełnosprytny brat Elsy. O ile pamiętam to Montoye zginął a krasnal został postrzelony.

Bazyl - 2011-02-17 17:31:08

kurczak7 napisał:

Tego fałszywego montoye zabił krasna czyli niepełnosprytny brat Elsy. O ile pamiętam to Montoye zginął a krasnal został postrzelony.

Dzięki, nie wyłapałam tego...jakoś w mojej pamięci zakorzeniło się, ze strzelił do Krasnala i Krasnal uciekł....cóż, wobec tego moja teoria legła w gruzach ;D

Ja chcę już jutro!

kurczak7 - 2011-02-17 18:06:28

Bazyl napisał:

kurczak7 napisał:

Tego fałszywego montoye zabił krasna czyli niepełnosprytny brat Elsy. O ile pamiętam to Montoye zginął a krasnal został postrzelony.

Dzięki, nie wyłapałam tego...jakoś w mojej pamięci zakorzeniło się, ze strzelił do Krasnala i Krasnal uciekł....cóż, wobec tego moja teoria legła w gruzach ;D

Ja chcę już jutro!

No jeszcze specjalnie sprawdziłam, żeby nie wprowadzać w błąd. Krasnal dostał kulkę, a potem podszedł do Montoy i mu skręcił kark:) a przy okazji sprawdziłam że szkieletów dzieci było 5.

Fermin 777 - 2011-05-11 20:13:47

Ale tragiczne zakonczenie jak Ivan kasował filmik z Julia w telefonie... ;/ dziwi mnie to w serialach ze faceci zawsze ukrywaja przed kobietami cos pod przykrywką i mowia ze " juz jej nie kocha " ... bez sensu... ale dobra.

HOTEL GAURAV GALAXY www.worldhotels-in.com pralnia ursynów Ciechocinek spa weekend