anapaola, co do Fermina, to nadmienię tylko, że istnieje coś takiego jak ironia i cynizm...
A ja nadmienię że chyba nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Po 2 tu komentujemy odcinek a nie wypowiedzi innych.Więc nie rób zbędnego bałaganu
Od BarthezzLodz: A ja z kolei nadmienię, że o wypowiedziach poszczególnych bohaterów z tego, konkretnego odcinka również możemy wypowiadać się w tym temacie
Ostatnio edytowany przez anapaola (2010-12-29 23:59:33)
Offline
Stały bywalec
Noo nastempny odcinek i co najmiej 2 razy leprzy od poprzedniego Akcja z Hugo .... Martin spieprzyl to na całego powinnien to inaczej zrobić jak już dowiedzial sie po wpadce Hugo z Jacintą .. Co do Roque to wreście dostal za swoje mam nadzieje ze teraz odkryją może po części jaki jest Roque i kto wie dowiedzą sie że jest kretem wkońcu podsumowanie sezonu wiec będzie ciekawie co do akcji Wulfa troche bez sensu skąd oni wiedzieli że akurat tam jest Paula i Marcos .... a Marcoa na 100% ktos uratuje i wydaje mi sie że to będzie Amelia tylko zastanawiam sie jeszcze jak hmmm a moze Roque hehe nie możliwe xD
Offline
a Marcoa na 100% ktos uratuje i wydaje mi sie że to będzie Amelia tylko zastanawiam sie jeszcze jak hmmm a moze Roque hehe nie możliwe xD
Nie wiem czy Amelia da radę wydostać się z bagażnika, na dodatek była związana. Mnie się wydaje że prędzej mógł by to być Camillo w końcu teraz się mści .
Offline
rbucki napisał:
Myśle że paule itak uratuje jeszcze kamillo Lucasowi śniło się że paule zabiera jakaś brzydka postać a jego sny zawsze się sprawdzają, mam nadzieje że reżyserzy nie zapomną o tym wątku;)
moje przypuszczenie, że brzydka postać to mógł być też Wulf, w końcu do najpiękniejszych nie należy.
I wreszcie Roque dostał po mordzie- wiwat Marcos. Oby tę fiolkę ktoś dobry znalazł i zabezpieczył, a Lucas Javierowi niech pierdyknie jak Marcos Roque.
Offline
Stały bywalec
anapaola napisał:
a Marcoa na 100% ktos uratuje i wydaje mi sie że to będzie Amelia tylko zastanawiam sie jeszcze jak hmmm a moze Roque hehe nie możliwe xD
Nie wiem czy Amelia da radę wydostać się z bagażnika, na dodatek była związana. Mnie się wydaje że prędzej mógł by to być Camillo w końcu teraz się mści .
No tak dlatego zastanawiam sie jak go moze uratowac no co do Camilo jest to tez bardzo prawdopodobne a moze ROque xDDD ??? !! pS Wiecie kiedy będzie nastempny odcinek ???
Ostatnio edytowany przez el matador (2010-12-30 00:18:54)
Offline
Stały bywalec
Dowiemy sie w nastempnym odcinku i mam nadzieje ze Hugo wreście dostaną PS anapaola wiesz moze kiedy nastempny odcinek będzie?
Od BarthezzLodz: Informacje o planowanej premierze poszczególnych odcinków znajdują się na forum. Wystarczy tylko czytać je uważnie. Podpowiem tylko, żebyś sprawdził dział Download i znalazł odpowiedni temat.
Offline
olkit napisał:
Mnie najbardziej żal Julii. Czy ta wredna smarkula nie może męczyć kogoś kto jej zrobił krzywdę a nie niewinną dziewczynę?
No wiesz, nazistowskie dziecko
A jeśli chodzi o Martina to trzeba było podać jakieś nieprawdziwe pytanie, np. Co mi powiedział Daniel, gdy rozmawialiśmy w stajni? Hugo by odpowiedział niepoprawnie i by wpadł bo w stajni żadnej rozmowy nie było
anapaola napisał:
Po 2 tu komentujemy odcinek a nie wypowiedzi innych.Więc nie rób zbędnego bałaganu
Hehe, przyganiał kocioł garnkowi
Ostatnio edytowany przez szaba (2010-12-30 00:47:10)
Offline
odcinek swietny - chodz tu zwykle jet taka tendencja,ze pod koniec sezonu odcinki sa coraz lepsze.Akcja z Hogo bardzo trzymajaca w napieciu ,bo choc podejrzewa sie ,ze sie wie ktory to z braci ,to jednak zawsze jest ta niepewnosc Straszna ta koncowa scena - szkoda Marcosa. I choc to glupie zrobilomisie zal Camillo,jak Noiret zabil tego wilka. Ivan wreszcie zachowal sie jak facet i pokazal,ze mu zalezy - niemoge sie doczekac ost odcinka sezonu
Offline
Stały bywalec
hmm no strasznie mi było szkoda Julii, to w ogólemoja ulubiona postać a tu takie cięzkie przeżycia dziewczyna ma w tym odcinku...no ale najważniejsze, że przeżyła...
Po minie Amayi, tym, że nie była specjalnie zaskoczona zejściem do podziemi to potwierdza to moją teorię, że ona raczej beędzie z tych złych..
Klieb raqda la tqajmux
Offline
Oranjezicht napisał:
hmm no strasznie mi było szkoda Julii, to w ogólemoja ulubiona postać a tu takie cięzkie przeżycia dziewczyna ma w tym odcinku...no ale najważniejsze, że przeżyła...
Po minie Amayi, tym, że nie była specjalnie zaskoczona zejściem do podziemi to potwierdza to moją teorię, że ona raczej beędzie z tych złych..
wlasnie mi tez jej strsznie szkoda - ona wogle sie biedna meczy od paru odcinkow przez Eve...
A mi sie wydaje ,ze Amaya bedzie dobra ,tak dla achowania "rownowagi" - Ruben zly ,ona dobra
Offline
Stały bywalec
jenny napisał:
wlasnie mi tez jej strsznie szkoda - ona wogle sie biedna meczy od paru odcinkow przez Eve...
A mi sie wydaje ,ze Amaya bedzie dobra ,tak dla achowania "rownowagi" - Ruben zly ,ona dobra
No mam nadzieję, że jakoś niedługo się dowiemy kto z na ma rację, bo generalnie to strasznie mnie postać Amayi intryguje - bo sam fakt, że się przeniosła do pokoju dziewczyn świadczy o tym, że jakiś ważny wątek albo wątki z nią będą...no ale czas pokarze
Widać, że mimo całej organizacji Noiret i Hugo mają coraz większe problemy...na szczęscie
Szkoda mi tylko teraz tej Pauli strasznie...i zżera mnie ciekawość co z nią będzie
Klieb raqda la tqajmux
Offline
Odcinek bardzo emocjonujący. I nie z powodu wirusa w samochodzie. Bardziej mi zasmuciły sceny z Ameilą i Julią.
Vikcy, która mówi, że Julia umiera - ciary na ciele i oczy zwilżone. Julia w zamrożonej wannie i Ivan, który za wszelką cenę próbuje wydostać swoją ukochaną. Widok bezcenny. PO prostu widać, że nadal mu na niej zależy.
Amelia, czyli postać, którą lubię najbardziej o samego początku serialu. Nawet w momencie, kiedy dowiedzieliśmy się, że jest z tymi "złymi". To także ją lubiłem. Jak oni coś zrobią Amelii, to obiecuję, coś im zrobię. Oczywiście moje słowa są w przenośni, żeby nikt sobie nic nie pomyślał.
Offline
A jak tak się zastanawiam skąd Wulf wiedział że Paula akurat w lesie będzie z Marcosem, jakoś mi się nie klei to że Amelia go wydała Noirettowi, chyba bardziej jestem w stanie uwierzyć w to że Amaya komuś doniosła, że widziała jak Marcos w podziemiach zniknął... mogła słyszeć, że mówi że idzie szukać Pauli... w sumie to wiadomo, że Wulf musi być gdzieś w pobliżu z Evą skoro chciała Julię do podziemi zaciągnąć więc mógł raz dwa się zjawić na miejscu. Co do Martina to też uważam, że w przesłuchaniach nie jest najlepszy:) mógł Hugo na tysiąc sposobów zagiąć:) No i ciesze się że Roque dostał w papę wreeeszcie:) i kto zrobił tą swastykę? Camillo? i po co? i gdzie ten Hector? ja uważam że żyje na 100% i scenarzyści robią taki sam manewr jak z Wulfem, nie było go widać i nic o nim nie było przez dłuuugi czas a później nagle wyskoczył jak z kapelusza... może ukrywa się w jamie po Pablo i przyjdzie Marcosa uratować:P taaak wiem fantazja mnie ponosi:)
Offline