Witam,
Bardzo lubię ten serial i zawsze nie mogę się doczekać kolejnych odcinków
Forum przeglądam od dawna z udzielaniem się raczej gorzej
Z wieloma opiniami się zgadzam jak np :
- jest to krew Pauli
- powrót Sandry do internatu - mało odpowiedzialny
- rozmowa: Lucia - inna osoba- o Hektorze który żyje
- Maria - żal i złość że Ferminowi się nie udało itd.
Co do kreta, to do obejrzenia tego odcinka miałam mieszane uczucia i jakoś mimo wszystko nie pasowały mi osoby przez Was wskazywane.
Zwróćcie uwagę na scenę kiedy piją lekarstwo. Tylko jedna osoba się krzywi wypijając je (słona woda może skrzywić) natomiast pozostali przełykają gładko bez mrugnięcia okiem. Tą krzywiącą się osobą jest Viktoria.
Może się mylę a może ... hmmm, nie wiem.
Poczekamy zobaczymy
Offline
zaba5 napisał:
Witam,
Bardzo lubię ten serial i zawsze nie mogę się doczekać kolejnych odcinków
Forum przeglądam od dawna z udzielaniem się raczej gorzej
Z wieloma opiniami się zgadzam jak np :
- jest to krew Pauli
- powrót Sandry do internatu - mało odpowiedzialny
- rozmowa: Lucia - inna osoba- o Hektorze który żyje
- Maria - żal i złość że Ferminowi się nie udało itd.
Co do kreta, to do obejrzenia tego odcinka miałam mieszane uczucia i jakoś mimo wszystko nie pasowały mi osoby przez Was wskazywane.
Zwróćcie uwagę na scenę kiedy piją lekarstwo. Tylko jedna osoba się krzywi wypijając je (słona woda może skrzywić) natomiast pozostali przełykają gładko bez mrugnięcia okiem. Tą krzywiącą się osobą jest Viktoria.
Może się mylę a może ... hmmm, nie wiem.
Poczekamy zobaczymy
Tez przez jakis czas o Niej myslaalm ,ale raczej mao prawdopodobne ,bo smierci Nacho. ja mimo wszystko obstawiam Roque,bo poza wszystkim wydaje mi sie ,ze jako u jadynemgo zbohaterow nie pokazali zadnego obawu choroby
Offline
dziedziczka napisał:
jenny napisał:
Krisztian napisał:
Czemu Hugo do walki cały czas wybiera Ivana ?!
Tez sie zastanawialam na d tym Ivanem i Hugo - tlumacze to sobie tym,ze moze Hugo widzi w Ivnie potencjal,ktorego nie widzi w innych
A ja tłumaczę to tym, że z młodych aktorów tylko Yon González potrafi nieźle władać kijkiem ;p
Też sobie to tak tłumaczę:)
Offline
dziedziczka napisał:
jenny napisał:
Krisztian napisał:
Czemu Hugo do walki cały czas wybiera Ivana ?!
Tez sie zastanawialam na d tym Ivanem i Hugo - tlumacze to sobie tym,ze moze Hugo widzi w Ivnie potencjal,ktorego nie widzi w innych
A ja tłumaczę to tym, że z młodych aktorów tylko Yon González potrafi nieźle władać kijkiem ;p
a to zupelnie inna sprawa ,ale zapewnie rowniez prawdziwa
Offline
Larita napisał:
Nikt tego nie poruszyl wiec moze tylko ja nie skumalam tego motywu - a mianowicie szpiegowania Martina, przeszukal pokoj Elsy i jakies papiery kserowal..w jakim celu? jego pobyt w Internacie uwazalam za przypadkowy - ale wiekszosc ludzi tam nie jest przypadkiem- wiec moze i on tez nie..moze ktos go tam specjalnie skierowal, albo sam z jakis ukrytych powodow sie tam wybral - procz checi ucieczki przed swiatem i prawem..
Przecież wiadome jest, że Martin jako dziecko przebywał w sierocińcu i on został sprzedany- zamieszana w to była Jacinta
Offline
bastek475 napisał:
Larita napisał:
Nikt tego nie poruszyl wiec moze tylko ja nie skumalam tego motywu - a mianowicie szpiegowania Martina, przeszukal pokoj Elsy i jakies papiery kserowal..w jakim celu? jego pobyt w Internacie uwazalam za przypadkowy - ale wiekszosc ludzi tam nie jest przypadkiem- wiec moze i on tez nie..moze ktos go tam specjalnie skierowal, albo sam z jakis ukrytych powodow sie tam wybral - procz checi ucieczki przed swiatem i prawem..
Przecież wiadome jest, że Martin jako dziecko przebywał w sierocińcu i on został sprzedany- zamieszana w to była Jacinta
No właśnie. Martin nie jest głupi i wie, że ojciec Elsy którego zabił był zamieszany w jego lipną adopcje. Więc na pewno wydedukował, że Elsa może trzymać jakieś papiery swojego ojca.
A co do powrotu Irene do internatu, sam powrót nie był głupi. Głupi był sposób w jaki to zrobiła. Zamiast się schować i poszukać dzieci to ona sobie swobodnie łaziła po korytarzach. Ja to bym się schowała i obserwowała i jakbym zobaczyła dzieci to bym je zawołała czy co. Ale to jest oczywiście internat i tu musi być wszystko na opak. I nie było by tego serialu gdyby się od razu odnaleźli:) Ale bierzcie pod uwagę, że ona nie miała gdzie iść. Jakby pojechała do domu to i tak by wpadła na tego dziada Wulfa.
Ostatnio edytowany przez kurczak7 (2010-11-29 21:50:01)
Offline
Tarika napisał:
Ja myślę, ze Irene nie wie, ze w Internacie są jej dzieci.
Wie. Przecież oglądała kasetę z nagraniem na którym był Marcos i Paula i też zobaczyła na nim Camillo i się zdenerwowała, że Camillo jest przy jej dzieciach. To było po tym jak ją odbili z podziemi. Poza tym pamiętasz jak Saul odjeżdżał z Irene to ona widziała Paule. na skałkach i Paula ją widziała.
Offline
kurczak7 napisał:
Tarika napisał:
Ja myślę, ze Irene nie wie, ze w Internacie są jej dzieci.
Wie. Przecież oglądała kasetę z nagraniem na którym był Marcos i Paula i też zobaczyła na nim Camillo i się zdenerwowała, że Camillo jest przy jej dzieciach. To było po tym jak ją odbili z podziemi. Poza tym pamiętasz jak Saul odjeżdżał z Irene to ona widziała Paule. na skałkach i Paula ją widziała.
na 100% wie, po pierwsz to co napisal kurczak7,a p drugie przeciez w innym wypadku by nie wrocila do internatu ,w ktorym ja przez dlugi czas przetrzymywali
Offline
Stały bywalec
Na pewno kretem nie może być Ivan, Julia i Victoria - pokazali jak im leci krew z nosa. W Marcosa nie wierze, bo wtedy ten serial bylby bez sensu. Zostaje Carolina i Roque. Wiem, że większość z Was obstawia Roque, ale ja chyba nadal stawiam że to Carolina.
A mnie strasznie ciekawi dlaczego Amelia nadal z nimi współpracuje??? Przecież już nie musi, teraz może spokojnie wyznać wszystko Marcosowi, a zachowuje się tak strasznie dziecinnie (zamiast porozmawiać jak normalny dorosły człowiek)
Offline
jak dla mnie to Carolina, źle jej z oczu patrzy, strasznie denerwują ją te rozmowy o zdrajcy. a co do innej fiolki dla kreta, może i on jest zmutowany? i odporny na choroby, w ogóle krew z nosa mu leciała?
Offline
Nowicjusz
kurczak7 napisał:
bastek475 napisał:
Larita napisał:
Nikt tego nie poruszyl wiec moze tylko ja nie skumalam tego motywu - a mianowicie szpiegowania Martina, przeszukal pokoj Elsy i jakies papiery kserowal..w jakim celu? jego pobyt w Internacie uwazalam za przypadkowy - ale wiekszosc ludzi tam nie jest przypadkiem- wiec moze i on tez nie..moze ktos go tam specjalnie skierowal, albo sam z jakis ukrytych powodow sie tam wybral - procz checi ucieczki przed swiatem i prawem..
Przecież wiadome jest, że Martin jako dziecko przebywał w sierocińcu i on został sprzedany- zamieszana w to była Jacinta
No właśnie. Martin nie jest głupi i wie, że ojciec Elsy którego zabił był zamieszany w jego lipną adopcje. Więc na pewno wydedukował, że Elsa może trzymać jakieś papiery swojego ojca.
A co do powrotu Irene do internatu, sam powrót nie był głupi. Głupi był sposób w jaki to zrobiła. Zamiast się schować i poszukać dzieci to ona sobie swobodnie łaziła po korytarzach. Ja to bym się schowała i obserwowała i jakbym zobaczyła dzieci to bym je zawołała czy co. Ale to jest oczywiście internat i tu musi być wszystko na opak. I nie było by tego serialu gdyby się od razu odnaleźli:) Ale bierzcie pod uwagę, że ona nie miała gdzie iść. Jakby pojechała do domu to i tak by wpadła na tego dziada Wulfa.
A on przypadkiem nie przeszukiwał pokoju tej nowej nauczycielki?żeby zobaczyć kto to naprawdę jest
Offline
Ja myśle że zdrajcą jest Rogue, bo jakoś mi tu nie pasuje... Zstanawia mnie natomist jedno dlaczego temu lekarzowi w psychiatryku tak zależy na tym żeby Marija uwierzyła, że nie ma syna, przeciez Fermin pokazał mu dowody na to że jednak ma... może coś ominełam?
Offline
Co do kreta to mam dwa typy:
1. Roque - którego obstawiałam od początku... ostatnio bardzo się zmienił, wydaje się czasami bardzo nerwowy, poza tym (nawet Ivan to powiedział) to on jako jedyny zwrócił uwagę wszystkich na wirusa...
2. Victoria - śmierć Nacho mnie nie przekonuje (jako okoliczność wykluczająca), bo miała miejsce niedawno, a kto wie odkąd "kret" donosi. Śmierć jej chłopaka mogła być ostrzeżeniem, że oni nie żartują lub też, że Vicky zawaliła jakąś sprawę... No i oczywiście jej mina po wypiciu "lekarstwa"
Isia napisał:
Zstanawia mnie natomist jedno dlaczego temu lekarzowi w psychiatryku tak zależy na tym żeby Marija uwierzyła, że nie ma syna, przeciez Fermin pokazał mu dowody na to że jednak ma... może coś ominełam?
Co do lekarza z psychiatryku, to jak już pisałam, ma on pewnie wiele wspólnego z Noiretem, bądź też z samym Ottoxem... a im zależy na tym by Maria była jak najdalej od Internatu
Offline