Zgadzam się z apelem- nie atakujcie nawet jak wg.was ktoś pisze głupoty. Wystarczy napisać, że ktoś ma inne zdanie i już
Ja po dokładnym obejrzeniu stwierdziłam, ze faktycznie w odcinku chodziło o 8 lat.
Czyli Roque nie jest synem Luci... Pozostaje nadal wrednym kretem
Nie mniej zastraszające tempo starzenia się matki Luci uważam za kolejne niedociągnięcie filmowców
Offline
Stały bywalec
Nie zdradzę kiedy, ale na pewno w tym sezonie dowiecie sie kto jest dzieckiem Lucii, no i pojawi sie też ojciec tego dziecka.
P.S. Jak tu ciężko coś napisać, gdy sie jest do przodu i nie pamięta się co już było a co jeszcze nie
Offline
Dobrze wiedzieć zwłaszcza, ze doszłam do wniosku, że Lucia pewnie jednak nie urodziła tego dziecka....
To teraz będę główkować i ostawiać wszystkie 8 letnie dzieciaki (może to ten wredny Havier Olgado? )
Offline
Stały bywalec
A znamy ojca Javiera? -> bo ojciec dziecka się pojawi.
Czy to on czy nie on to nie zdradzę.
Ostatnio edytowany przez L'Internat FR (2010-12-10 20:40:14)
Offline
L'Internat FR napisał:
Nie zdradzę kiedy, ale na pewno w tym sezonie dowiecie sie kto jest dzieckiem Lucii, no i pojawi sie też ojciec tego dziecka.
Powiadasz że ojciec tego dziecka 'pojawi się'? Dobre Myślę że on się pojawił już jakiś czas temu
Offline
Stały bywalec
Ja tam nic nie wiem. Nie oglądam tego serialu, więc skąd miałbym takie rzeczy wiedzieć.
Wracając do odcinka to zdrajce było łatwo wykryć, ja bym go jakoś sprytniej ukrył na miejscu scenarzystów.
Offline
marzensa napisał:
Zgadzam się z apelem- nie atakujcie nawet jak wg.was ktoś pisze głupoty. Wystarczy napisać, że ktoś ma inne zdanie i już
Ja po dokładnym obejrzeniu stwierdziłam, ze faktycznie w odcinku chodziło o 8 lat.
Czyli Roque nie jest synem Luci... Pozostaje nadal wrednym kretem
Nie mniej zastraszające tempo starzenia się matki Luci uważam za kolejne niedociągnięcie filmowców
zgadzam sie ,bo to byl jeden z czynnikow ,ktory mnie zmylil wlasnie i dal do myslenia (jak sie okazuje blednego)
Offline
Stały bywalec
Odcinek ciekawy, No i w końcu wiemy że krecikiem jest Roque, ostatnia scena tego odcinka szczególnie potwierdza, że to on jest krecikiem. Ciekawa scenka z Ferminem, dobrze że w końcu udało mu się wyciągnąć Marię z psychiatryka, ale potem smutno się mi zrobiło jak Fermin czytał od niej list pożegnalny, albo wtedy kiedy na przystanku Maria żegnała się z synem Ivanem, straszne że ledwo co się odzyskali: matka i syn i znówu muszą się rozstać, jestem ciekaw czy Maria wróci jescze w ogóle do Internatu, bo co był gdyby w tym autobsie siedział Noiret skryty za gazęte...lepiej nie myśleć...,
Dziewczynki i te ich głupie pomysły, nieżle zrobiły nazłość Noiretowi.
Co do tego, że Marcos i inni podejrzewali Carol o bycie "kretem" niesłusznie + woda słonowa dla "kreta", to nieżle, nie rozumiem tylko dlaczego oni muszą mieć w komórce przypomnienie o godzinie na lekarstweko... i Ellsa zabrała im komórki. A jeśli chodzi o tego "wilkołaka" którego się dzieciaki przestraszyły i którego Lucia leczyła wywiezionoa ambulansem do szpitala prowadzącego przez Ottox to nie wydaje mi się by to był Daniel brat Huga.
Ciekawe jak też potoczy się akcja z Ivanem, w jaki sposób uzyska lek od Noireta(nie wiem dlaczego Ivan po tym wszystkim jescze chce nazywać Noireta tatusiem...) bo na bank nigdy nie wyda miejsca pobytu Marii, więc uważam że ten pomysł Julii jakoby ten lek miałbyć dla niej bo tamten się stłukł, byłby najwłaściwszym rozwiązaniem.
Offline
Nowicjusz
L'Internat FR napisał:
Nie zdradzę kiedy, ale na pewno w tym sezonie dowiecie sie kto jest dzieckiem Lucii, no i pojawi sie też ojciec tego dziecka.
P.S. Jak tu ciężko coś napisać, gdy sie jest do przodu i nie pamięta się co już było a co jeszcze nie
I mały spoiler... Nie róbcie tego ;p
A odcinek jakoś mnie nie powalił... Brakowało tego czegoś...
Offline